poniedziałek, 21 sierpnia 2017

update sierpien 2017

Szczerze mowiac ledwo wyrabiam
Gdyby nie moja przyjaciolka Dulsevia (antydepresant) i ashwaganda ktora tez biore, nie wytrzymalabym
Najgorsze ze nie moge ot tak sobie wziac i wyjsc na spacer, albo do kogos
Musze czekac az ktos zaproponuje ze po mnie przyjedzie, co sie prawie nie zdarza
ewidentnie mojej mamie sie pogarsza
w tym roku ani slowem bie wpomniala o swojej ukochanej pielgrzymce, w zeszlym roku musialysmy robic jakies niewyobrazalne akcje zeby nie poszla
wygaduje okropne glupoty, wczoraj caly dzien prawie przeplakalam
nie ma pojecia co sie dzieje, jaka data, klamie non-stop, wymysla,  nie dba o higiene siebie i otoczenia
zaczyna nam brakowac pomyslow jak ja zmusic do umycia sie itp
ciezko jest naprawde
nie pamieta nic sprzed paru minut, mozna powtarzaac te same rzeczy w kolko, nic nie zapamieta i se nie nauczy



odpukac

zaczne od TFU TFU TFU ODPUKAC wyglada na to ze moj przeszczep HSTC przyniosl w koncu jakis efekt lekarz kazal mi czekac 3 lata za miesi...